Sesję plenerową Karoliny i Macieja zrealizowaliśmy w Rymanowie-Zdroju.
Na sesję, którą prezentuję mieliśmy bardzo mało czasu, co niestety nie pozwoliło wykorzystać pełnego potencjału tej malowniczej miejscowości.
Postanowiliśmy wykorzystać okoliczny deptak. Tuż obok mieliśmy rzekę, która obfituje w sporą ilość kaczek, co od razu chciałem wykorzystać.
Podobnie jak w przypadku innych sesji ślubnych wykonuję „standardy” oraz inne ciekaw i kreatywne ujęcia. Dodatkowym ograniczeniem był szybko zapadający zmrok, przez co byłem zmuszony do używania światła błyskowego – co wcale nie przeszkodziło w uzyskaniu świetnych fotografii. Zresztą zobaczcie sami!
Szukasz fotografa na swój ślub i/lub wesele?